piątek, 13 stycznia 2012

Zamotka menedżera muzycznego...

Autentyczne zapiski z 2005 roku, które miały mi rozjaśnić nieco pewne zamotane kwestie związane z organizacją kilku koncertów na przełomie zaledwie dwóch miesięcy.... (Nazwy zespołów, miast i nazwiska zostały zmienione)


"Załatwiony jest następny koncert w lutym w P: "ALTA" i "KRU". Pojawiła się kwestia, żeby zrobić "ALTA" i "CIR", bo mają razem trasę i klimatycznie są zbieżni, więc trzeba przesunąć lutowy "KRU", ale "MON" miało grać z "KRU" w K w lutym, za to że biorę "KRU" do P, ale zgłosił się "CIR", żeby na początku lutego zrobić "MON" w K i do wczoraj był to pewniak pewniejszy niż koncert z "KRU" w K pod koniec lutego, bo oni sami nie byli pewni, zresztą w terminie odpowiadającym "KRU" - "MON" jest w G i nie może zagrać w K, więc ustaliłem "MON" na początek lutego wobec ustaleń z "CIR", więc "CIR" muszę zabrać do P razem z "ALTA" zamiast "KRU", to nic straconego bo "KRU" zrobi się z "DYS" w marcu, ale według ostatnich wieści i życzeń gościa z klubu w lutym zagra "Q", więc muszę przesunąć "ALTA" i "CIR", tylko, że "Q" mówi mi, że ten ich pewniak lutowy to się pewnie będzie nazywał marzec, tym bardziej, ze pogoniłem "KAR" i "STO", przy których upiera się R, ale pani z "KAR" już nie ma do mnie nawet żalu, a jej maile i telefony są coraz bardziej namiętne, ale ja ich i tak nie wezmę, więc znowu najdą ją smutki, ale poradzę sobie z tym, bo remont jest w K i jak najbardziej nie dotyczy klubu w P, tylko że R nie przeboleje "STO", a z dwojga złego to już wezmę ten "KAR", przesuwając "STO" na termin tak odległy, że nie jestem w stanie objąć tej odleglości, co więcej jako zadośćuczynienie dla R jestem w stanie upchać gdzieś "KAR" między "CIR", "KRU", "ALTA", "DYS" i "Q", tylko że przeniosę jakoś "KRU", co nie powinno chłopaków zmartwić, ze względu na koncert, który robię w styczniu ,a mianowicie "NEO" i "LUNA", bo pałker "KRU" jest wokalem w "LUNA", więc pięknie się składa, tymczasowo "STO" można zrobić w S "Rud", bo nazwa "STO" pasuje do "Rud" jak należy, więc się R trochę odstresuje, tym bardziej, że mieliśmy zwizytować "T" w J, które leży w zupełnie innym kierunku niż S.

Ja się w tym czasie muszę zająć koncertem "MON" i "CET" w Kol, tylko że "CET" chce pieniążki, które już nawet są na nich załatwione, ale zapomniało im się, że M musi dojechać z Krz. a B z Gd., no i kwota dziwnie się mnoży, bo są różne wielowątkowe kwestie, których już mój kalkulator przestał przyjmować, to jeszcze nie koniec, dlatego że pewny pewniak zwany "CIR" odwołał koncert "MON" w lutym, bo remont robią w K, więc całe szczęście, że nie dzwoniłem do "KRU", co i tak naprawdę niewiele zmieni, bo remont dotyczy i "KRU" i "CIR", a "MON" mogłoby zagrać w styczniu jeszcze za satysfakcjonującą kwotę + dobre nagłośnienie + akustyk, bo pojawiła się opcja, że można gdzie indziej to zrobić w K, ale wynagrodzenie i warunki już nie są tak sympatyczne, więc lepiej by było w styczniu, tylko że wtedy PRz ma wesele, a GK nie chce noclegów w Kol, więc teraz narzeka, że tych noclegów nie ma, bo mu były niepotrzebne przecież, ale ich nie ma, więc jest to powód do narzekania i wyliczania kwot, których mój kalkulator nadal nie przyjmuje, bo nie określił się po jakim kursie i jaką benzynę będą tankować, bo dochodzi kwestia biletów PKP dla M i B, tylko nadal nie wiem skąd te 112 zł, bo na czysto 1500 mu wyszło, ale dostają 2000,jemu nadal wychodzi, że jeszcze 1112, acha no i 150 za PKP, bo mu na początku pasiło 2000 za wszystko,a teraz nie pasi 2000 , bo wychodzi ze 1500 + 112,a chciałby 1500 + 1112 co daje 2612, mimo ze 2000 było o.k, ale jemu wyszło że dostanie 1000, a w Gd. nie wiem w jakich walutach płacą, może stąd te różne obliczenia, a ja głupi myślałem, że hrywnami zapłacę...

Proponuję, by wszyscy spotkali się na sekretnym grillu w Kol, tak sekretnym, że się nie odbędzie, ale powiadomimy o tym prasę, więc stanie się legendarną legendą, tak bardzo, że media to później zatuszują i pozostanie to sekretnym sekretem ale jakże legendarnym...

Zauważyłem dziś w pracy majstrując kackupę, że slipy mam na lewą stronę założone, dla pewności poszedłem sprawdzić jeszcze raz, i rzeczywiście są założone odwrotnie, ale pooglądam dokładnie raz jeszcze, tak dla pewności pewnej, czy to slipy są założone odwrotnie, czy może jednak są dobrze, tylko że ja jestem na zewnątrz tych slipów zamiast wewnątrz, hmmm.... muszę wymienić trochę pesos...."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz