czwartek, 4 lutego 2010

Jeszcze bardziej zajebiaszczo...


W Przemyślu trwa gorąca debata nad przyszłym wyglądem naszego Rynku. Wychodząc na przeciw wszystkim tym, którzy obawiają się, że prace rewitalizacyjne zmierzają do tego, że straci on swą wyjątkowość, bo wytną drzewa i wyrównają tak, że zrobi się plaskaty, przedstawiam swoją wizję Rynku. Jeszcze bardziej pochyły, jeszcze bardziej drzewiasty, jeszcze bardziej wyjątkowy....


"Jeszcze bardziej pochyło! Jeszcze bardziej wyjątkowo!"




Pochyłość Rynku przynajmniej pod kątem 45 stopni, co daje:
- stok narciarski zimą w samym centrum miasta
- po ulewnych deszczach i roztopach naturalnie powstaną oczka wodne pod budynkiem Magistratu (dzięki temu latem mieszkańcy i turyści będą mieli do dyspozycji "wodny świat" a zimą naturalne lodowisko)
- wyciąg krzesełkowy między UM a Katedrą, by ułatwić przepływ darów w jedną stronę oraz łask, błogosławień i namaszczeń w drugą.


"Jeszcze bardziej zielono! Jeszcze bardziej zajebiaszczo!"



- Idealnie wpasowuje się w trend poszanowania historii i tradycji. Będzie zielono jak 5 tys. lat temu kiedy rosła tu puszcza a zanim wyrosła tu pierwsza prasłowiańska grusza.
- gęste zadrzewienie zmusi do codziennego wyrębywania sobie drogi do pracy urzędasom, którzy jak wiadomo są winni wszelkich plag
- biegający samopas niedźwiedź: Niedźwiedziowi można dorobić ciurka - będzie to pierwsza na świecie żywa fontanna, co więcej wyeliminuje krytykantów, że lokalizacja nie ta, że może bardziej w prawo albo w lewo, bo biegając samopas będzie tu i ówdzie.
- pomnik Robin Hooda - tu ukłon w stronę ekspertów: zgodnie z twierdzeniem pewnego "eksperta-historyka-akrobaty", że na Rynku jest za dużo ławek, na których przesiadują bezrobotni, co stwarza wrażenie, że Przemyśl jest miastem nierobów. A jak słusznie tu zauważono Robin Hood jest bohaterem, który zabierał bogatym a oddawał "nierobom".
- pręgież, dyby i szafot - tego będę bronił jak niepodległości
- odbudowa Ratusza, z którego wieży, można by hejnał grać, albo etatowo zatrudnić jakąś dziewicę, czekającą na ten "pierwszy raz"


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz